Start i Piotrkowia toczą w tym sezonie zacięte boje. Odstępstwa od tej reguły nie było i w tym meczu. Pierwsze 30 minut wyrównane, z lekkim wskazaniem na gospodynie, które do szatni schodziły z jedną bramką zapasu. Po przerwie też łatwo nie było, ale Start swój cel osiągnął.
Końcówka to popis reprezentacyjnej obrotowej Klaudii Grabińskiej. W 5 minut rzuciła 5 bramek, a w całym meczu 9. Jej drużyna tryfumfowała ostatecznie 32:30.
Start w tabeli jest czwarty, a jego przewaga na zajmującą piąte miejsce drużyną z Gniezna urosła do sześciu punktów.